Od jakiej stawki zacząć grę?

Każda przygoda ma swój początek. Ty już jesteś tutaj, więc zapewne rozpoczynasz swoją drogę przez kasyna. Dlatego w tym artykule czeka cię ważna informacja, na temat tego, od jakiej stawki najlepiej, żebyś rozpoczął grę. Kilka porad na start w kasynie  to kolejny tekst warty uwagi na start.

Małe kroki

Zasada, która nikogo nie zaskakuje to tzw. małe kroki. Jak człowiek od razu nie biegał, tylko stawiał kolejne kroki, by nauczyć się chodzić. Tak i w przypadku gier hazardowych należy czynić podobnie. Na sam początek najlepiej jest grać w opcji demonstracyjnej, jeśli mówimy o slotach. Są to dokładnie te same gry, jednak nie trzeba w nich ryzykować pieniędzy. Cała mechanika – obroty bębnów, rundy ryzyka, rundy bonusowe – wszystko jest dokładnie takie same. Gra toczy się w oparciu o wirtualne żetony, które przyznawane są w dosyć dużych ilościach, co pozwala na sprawdzenie różnych wariantów rozgrywki. Ten jednak rodzaj stosowany jest bardzo często przez nawet wprawionych graczy, którzy w ten właśnie sposób sprawdzają dany tytuł, testują go, weryfikują czy wart jest uwagi i gry na pieniądze. Jednak jeśli rozpoczynamy swoją przygodę, to jest to w pełni wariant dla nas.

W przypadku innych tytułów kasynowych sprawa jest nieco bardziej złożona, ponieważ gra darmowa również jest możliwa jednak najczęściej dopiero po złożeniu depozytu. Wówczas otrzymujemy premię/ bonus, który jest do wykorzystania w każdy możliwy sposób. Są to środki kasyna, od kasyna dla gracza, na to, aby mógł sobie przetestować pewne zasoby, których sprawdzenie nie jest możliwe w inny sposób. Warte zanotowania jest jednak to, że w tej właśnie rozgrywce to, co wygramy, jest nasze. Jest to sposobność wykorzystywana nie tylko przez nowicjuszy, ale i profesjonalistów, ponieważ pozwala faktycznie się wzbogacić i to bez wkładu własnego. Dla amatora jest jednak istotny fakt, że daje możliwość sprawdzenia tytułu.

Niskie stawki

Gdy już mamy gry darmowe za sobą, możemy zacząć faktyczną rozgrywkę. Zacznijmy jednak od niskich stawek. To bardzo ważne, aby nie porywać się od razu na wysokie wkłady. Dlaczego? Tutaj sprawa jest nieco bardziej złożona.

Po pierwsze, pierwsza gra

Wielu graczy popełnia jeden podstawowy błąd. Zachłyśnięci faktem, że zagrali kilka razy za darmo i znają mniej więcej zasady, wchodzi do poważnej gry z „grubej rury”. To olbrzymi błąd, polegający na zbytnim przeświadczeniu o swoich umiejętnościach. W przypadku slotów oczywiście nie trzeba mieć umiejętności. Ponieważ w gruncie rzeczy są to gry w pełni losowe. Jednak warto zaznaczyć, że pewne obycie się z nimi pozwala podejmować rozsądne decyzje. Jakiego rodzaju? Weźmy na ten przykład rundę ryzyka. Jest to standardowa opcja, pojawiająca się w większości slotów, polegająca na tym, że po wygranym układzie możemy podjąć dalszą grę stawką, którą wygraliśmy i pomnożyć ją wielokrotnie. W jaki sposób? Otóż załóżmy, że wygrywamy 100 i podejmujemy rundę ryzyka. Tam wybieramy najczęściej pomiędzy kolorami – czarnym a czerwonym. Gdy trafimy, mnoży się wynik razy 2, czyli zyskujemy 200. Dalej jednak możemy znów zaryzykować i zgarnąć 400, i tak 7 razy. Oznacza to, że z początkowych 100 można zgarnąć aż 12 800. Oczywiście przy założeniu, że mnożnik rundy bonusowej wynosi dwa, gdyby tylko dokładano drugie tyle, to i tak wynik jest niezły, ponieważ zgarniamy 700 zamiast 100. Stawka jest więc bardzo kusząca. Jednak cały myk polega na tym, że gdy raz się pomylimy, wówczas tracimy wszystko. Szanse? Zawsze 50:50. Kiedy gramy pierwszy raz możemy zostać zwiedzeni atrakcyjnością opcji, która bardzo kusi. Niewprawionych graczy ponosi zbytnia chęć odniesienia sukcesu, w konsekwencji tracą wszystko. Nie należy jednak tego rozumieć źle. Otóż runda ryzyka to naprawdę fajna opcja, lecz mająca jedną wadę – zwodzi amatorów. Pierwsza gra, albo raczej ich ciąg, jest bardzo trudny. Pierwsze porażki zniechęcają, a zwycięstwa zwodzą.

Po drugie, prewencja

To, że dany tytuł niczym nie różni się od gry w wersji za darmo, gdy w nim gramy za pieniądze to jasna sprawa. Zasadniczo tak powinno być, jednak jak zwykle warto zachować ostrożność. Należy pod tym rozumieć fakt, że zawsze może się znaleźć robaczywa śliwka wśród tytułów. Lepiej jednak stracić kilka złotych niż kilkaset złotych. A błąd wcale nie musi być celowy, są bardzo różne sytuacje. Niską stawkę warto wybrać badawczo, na rozpoznanie. Nie bądźmy zbyt pewni swego, parę gier na najniższej wartości nie zmarnuje naszego czasu, natomiast z całą stanowczością pozwoli uniknąć nam straty.

Po trzecie, wygrane

Wielu graczy uważa, że aby wygrać dużo, trzeba grać na wysokie stawki. To tylko półprawda, ponieważ ostatecznie rzecz ma się w czymś nieco innym. Wysoka stawka to pewność, że w przypadku wygranej padnie jednorazowo wyższa kwota – logiczne, że gdy gramy za więcej możemy więcej zgarnąć. Nie brakuje jednak graczy, którzy od samego początku grają na niskie stawki – ryzyko nie jest duże, ale i wygrane też nie imponują. Jednak w tym podejściu jest sporo racji, ponieważ grając na niskie stawki, częściej jednak wygrywamy. Weźmy więc skrajne przypadki – grasz za 100 zł na obrót i nie wygrywasz nic, a grasz za 1 zł na obrót i zgarniasz 5 zł. Niby nie dużo, jednak wygrałeś. Warto także nadmienić, że już najniższa stawka w niektórych automatach pozwala na to, aby zgarnąć jackpota, a to już jest konkretna wygrana przekraczająca nierzadko 1 milion.

Po czwarte właściwi rywale

Automaty zostawmy w spokoju. Skupmy się raczej na grach karcianych. Do nich siadamy, z przeciwnikami. Ci mają różny stopień zaawansowania i umiejętności. Niemądrze jest rywalizować z najlepszymi lub po prostu dużo lepszymi od nas. Po pierwsze dlatego, że się niczego nie nauczymy i zrazimy do gry. Po drugie dlatego, że stracimy nasze środki i to w głupi sposób. Jak więc rozpoznać odpowiednich dla siebie rywali? Właśnie po stawce. O ile w slotach losowość to podstawa, tak w przypadku gier karcianych już tak nie jest. Im ktoś jest lepszy tym gra na wyższe stawki, ponieważ tam znajduje godnych siebie przeciwników. Grając w pokera, trzeba dobrze analizować sytuację, pilnować siebie, sprawdzać przeciwników, wiedzieć, kiedy wejść, a kiedy się wycofać. Im gracz jest lepszy, tym ma większe szanse na większe wygrane. I odwrotnie, nigdy najlepsi pokerzyści nie wchodzą na stoły dla amatorów, ponieważ to dla nich strata czasu – niewiele są w stanie wygrać, a sama rozgrywka nie jest dla nich odpowiednio satysfakcjonująca. Jeśli chodzi o blackjacka czy baccarata, zasada jest dokładnie ta sama. Zaczynajmy najskromniej, jak się da, a wraz ze wzrostem naszych umiejętności i uzyskiwanym doświadczeniem pnijmy się po coraz wyższych stawkach.